sobota, 7 marca 2009

Rysunek na motylu


Najmilej mi się rysuje po kimś. Szczególnie jeśli ta osoba jest tak niezwykła jak ta na zdjęciu. (mam nadzieje, że mi nie ukręci łebek za umieszczenie tego xP). Potrzebuję ciała do rysowania. Uświadomiłem sobie to i znajdę choćby nie wiem co. O kim myślałem jak rysowałem tego motyla? o kimś kto odleciał.

Etykiety: ,

1 Komentarze:

Anonymous Anonimowy said...

moja łopatka... mój motyl...

16 marca 2009 17:10  

Prześlij komentarz

<< Home